ptasieforum.pl

Pewnie obudził je głód.

Czekałam, by zobaczyć główkę choć jednego ciekawskiego maluszka.
Po chwili zobaczyłam je wszystkie.

Ten po prawej głowy podnieść nie może tak ma wypełnione wole a maluszek

Starszak z dołka już wychodzi . Jedzenia tu nie brakuje.

Dzisiaj była udana akcja pomocy małemu boćkowi .


Burza i tęcza nad Ostrołęką


Jak ogarnąć tą gromadkę.

Michasiu, dzięki za info!
Każda udana akcja ratownicza bardzo cieszy, zwłaszcza, kiedy idzie o życie bocianków!
I tym razem zakończyła się szczęśliwie!
Brawa dla Zastępu strażackiego w Ostrołęce!

Po porannej pobudce, czekanie na śniadanie.

Najmniejszy się dzielnie trzyma.

Aniu Duża różnica wzrostu ,najstarszy już umie stać na prostych nogach ,maluszek dobrze jest traktowany.

Młode były pod opieką jednego rodzica, który przyleciał - ale nie było karmienia.....
Dopiero drugi coś dobrego przyniósł, ale maluszkowi się nie dostało!....

Klekot maluszka..Starszaki same pióra czyszczą ,małego mama oporządza.