NIETULISKO
Re: NIETULISKO
Partner wylatuje, wraca i już zaloty - mała jest już chyba zmęczona!
Wieczór.
Wieczór.
Re: NIETULISKO
Teraz dama na łąkach...ale przez cały dzień??
Re: NIETULISKO
Dzisiaj obrączka samicy została odczytana - przez znanego nam obrączkarza - Pana Wiesława Chromika.
Po otrzymaniu odpowiedzi z Centrali w Gdańsku, na pewno podzieli się z nami informacją, kiedy i gdzie została zaobrączkowana.
Tutaj coś więcej na temat gniazda i jego historii.
Po otrzymaniu odpowiedzi z Centrali w Gdańsku, na pewno podzieli się z nami informacją, kiedy i gdzie została zaobrączkowana.
Tutaj coś więcej na temat gniazda i jego historii.
Re: NIETULISKO
Pierwszy bocian przyleciał 2 kwietnia.
Grzeją dołek, czyli bliżej jest jak dalej.
Dosyć często spotykam je razem
Wieczorem:
Grzeją dołek, czyli bliżej jest jak dalej.
Dosyć często spotykam je razem
Wieczorem:
Re: NIETULISKO
10 kwietnia Pan Wiesław Chromik zgłosił do Centrali w Gdańsku nr obrączki samicy, która przebywa na tym gnieździe.
Otrzymał informację zwrotną - samica została zaobrączkowana 27. 06. 2010 r. w miejscowości Krubiczew, Leoncin woj. mazowieckie - przez Pana Adama Olszewskiego.
Ma prawie 12 lata ta bocianica, dzisiaj wyraźnie jest niespokojna, siada, wstaje, spulchnia dołek.
Może już zniosła, albo dopiero zniesie jajo.
One chyba mają jajko, nic nie widać, ale się tak troszczą o dołek, wyrzucają ściółkę, zamieniają się w wygrzewaniu,
dokładnie tak jakby było tam jajko.
Otrzymał informację zwrotną - samica została zaobrączkowana 27. 06. 2010 r. w miejscowości Krubiczew, Leoncin woj. mazowieckie - przez Pana Adama Olszewskiego.
Ma prawie 12 lata ta bocianica, dzisiaj wyraźnie jest niespokojna, siada, wstaje, spulchnia dołek.
Może już zniosła, albo dopiero zniesie jajo.
One chyba mają jajko, nic nie widać, ale się tak troszczą o dołek, wyrzucają ściółkę, zamieniają się w wygrzewaniu,
dokładnie tak jakby było tam jajko.
Re: NIETULISKO
Dzięki Kalinko za info o bocianicy - takie wieści są cenne!
Myślę, że w nocy zniosła. Od rana dumny tato siedzi murem. Gdyby nie fizjologia, to siedziałby pewnie dalej.
Poprawił kości, popatrzył z bliska w dołek i znów siadł...
Mama chyba na śniadaniu.
Myślę, że w nocy zniosła. Od rana dumny tato siedzi murem. Gdyby nie fizjologia, to siedziałby pewnie dalej.
Poprawił kości, popatrzył z bliska w dołek i znów siadł...
Mama chyba na śniadaniu.
Re: NIETULISKO
Tak, one mają jajo. Teraz samica siedzi.
Skrupulatnie poprawia wyściółkę.
Po chwili już zamiana w wysiadywaniu.
Chyba jednak fałszywy alarm, gniazdo jest puste.
Może dopiero się szykują...
Skrupulatnie poprawia wyściółkę.
Po chwili już zamiana w wysiadywaniu.
Chyba jednak fałszywy alarm, gniazdo jest puste.
Może dopiero się szykują...
Re: NIETULISKO
Szykują się - masz rację
Przed południem byłam niemal pewna, że jest jajko (choć ściółki jest dużo).
Przed południem byłam niemal pewna, że jest jajko (choć ściółki jest dużo).
Re: NIETULISKO
Myślę, że jednak jajko jest w głębokim dołku!
Tak, coś się bieli!
Tak, coś się bieli!