ptasieforum.pl

Dobranoc


Po kolacji tulą się do siebie ,pod skrzydłami trudno zmieścić.


Kolejny zrzut.

Lubimy delikatne łaskotanie.

A ten kawałek jest mój.

Dużo tego małego szczęścia . Długo trwało układanie żeby się zmieściły.


Bardzo się lubią.


Honza nadal próbuje zrobić co trzeba

I zasnęły.


Gdzie się wszyscy podziali?

Śliczne są też w zachodzącym słońcu

Do spacerujących bocianów dołączyła gęgawa.

U maluszków, chwila relaksu.

Trochę odpoczynku też potrzeba.

Zamieszczam drastyczny filmik z próby eliminacji u bocianów czarnych.
Przekaz się przełączył od razu i nie widziałam odebrania dwóch małych, ale domyślam się, że tak było i zabrano dwa pisklęta.

Tak Kalinko i stało się to, czego nikt nie oczekiwał.

Filmik nie obejrzałam do końca, jest zbyt drastyczny!
Ach, jak mi żal pięknych bocianków! Łza się w oku kręci!



Niestety, po wczorajszej eliminacji piskląt została tylko dwójka!