ptasieforum.pl

W tej chwili przylecieli zmęczeni rodzice...

Wierzyć mi się nie chce - może nocują gdzie indziej i jeszcze się nam pokażą?

Dość wcześnie wiosną przyleciały ,więc pewnie już się z gniazdem pożegnały

Puste, smutne gniazdo będzie czekało na Przygodę i Dziedzica....
Ale i my trzymamy kciuki, aby wszystkie bocianki szczęśliwie doleciały do celu długiej podróży!
Zaś z rodzicami spotkamy się już wiosną

Wspomnijmy troszeczkę...




Młodzież poleciała w długą drogę, rodzice zostali sami od 10. 08., a po 6 dniach już się z nami pożegnali.

CZEKAMY NA PRZYGODĘ I DZIEDZICA

W poprzednim sezonie Dziedzic przyleciał 26 .03.
Może dzisiaj też doleci.

Na razie są kawki.

Bociany muszą powrót odłożyć.
Trwają parce na dachu.

Aniu ,dach juz naprawili i bocian doleciał


To nie jest prima aprilis tylko bocian w gnieździe. Witam cię serdecznie


Nie wiem czy Przygoda to czy Dziedzic,ważne że doleciał i odpoczywa.



Pilnuje gniazda i dba o pióra.

WITAJ DZIEDZICU!

Był na posiłku i wrócił - wierzę, że to gospodarz



Szkoda, że jeszcze prace nie są skończone, rusztowanie stoi, trzeba jeszcze popracować - może to boćki nie wypłoszy!