MLADÉ BUKY
Re: MLADÉ BUKY
Miała szczęście, tylko mały mandacik za prędkość z transportem mebla!
Wszystko poukładane, jak trzeba!
Wszystko poukładane, jak trzeba!
Re: MLADÉ BUKY
Betynka pierwszy raz dzisiaj przyniosła budulec na gniazdo. Nie zrobiła tego ani razu w Trutnovie (o który mimochodem dzisiaj jeszcze zahaczyła) ,
a dziś "felernie" wylądowała ze swoim pierwszym wkładem (gałązką) w to gniazdo. To oznaka akceptacji - zdecydowała - "klamka zapadła" .
Myślę, że dla samicy to był w pewnym stopniu stres, mam na myśli obsługę dwóch gniazd naraz.
Bociany wracają do nas z zimowisk, rozbudowują gniazda, przynoszą ściółkę, wygrzewają na zmianę dołek, bo ich celem jest założenie i wyprowadzenie lęgu. Brak stabilizacji, systematyzacji, której na pewno i ptaki potrzebują, mógł w jakiś sposób przyczynić się do opóźnienia lęgu.
Betynka w ostatnich dniach przebywała na dwóch gniazdach, o żadne się nie starała, w żadnym za długo miejsca nie zagrzała.
Dopiero w Młodych Bukach obserwujemy, że "coś" się zmieniło. Obserwujemy, że instynkt jej podpowiada co robić, podstawą jest mieć miejsce dla potomstwa.
Poczekajmy cierpliwie, przyjdzie czas na pierwsze jajko. Jestem o tym przekonana, że będzie. O to akurat jestem spokojna.
Ona się chyba nawet już szykuje do zniesienia jaja, tylko Bukaczka brak.
a dziś "felernie" wylądowała ze swoim pierwszym wkładem (gałązką) w to gniazdo. To oznaka akceptacji - zdecydowała - "klamka zapadła" .
Myślę, że dla samicy to był w pewnym stopniu stres, mam na myśli obsługę dwóch gniazd naraz.
Bociany wracają do nas z zimowisk, rozbudowują gniazda, przynoszą ściółkę, wygrzewają na zmianę dołek, bo ich celem jest założenie i wyprowadzenie lęgu. Brak stabilizacji, systematyzacji, której na pewno i ptaki potrzebują, mógł w jakiś sposób przyczynić się do opóźnienia lęgu.
Betynka w ostatnich dniach przebywała na dwóch gniazdach, o żadne się nie starała, w żadnym za długo miejsca nie zagrzała.
Dopiero w Młodych Bukach obserwujemy, że "coś" się zmieniło. Obserwujemy, że instynkt jej podpowiada co robić, podstawą jest mieć miejsce dla potomstwa.
Poczekajmy cierpliwie, przyjdzie czas na pierwsze jajko. Jestem o tym przekonana, że będzie. O to akurat jestem spokojna.
Ona się chyba nawet już szykuje do zniesienia jaja, tylko Bukaczka brak.
Re: MLADÉ BUKY
I stało się, tak jak podejrzewałam.
Betynka zniosła właśnie pierwsze jajko, oczywiście towarzyszył jej Bukaczek.
Betynka zniosła właśnie pierwsze jajko, oczywiście towarzyszył jej Bukaczek.
Re: MLADÉ BUKY
Atak na gniazdo
Jajko czeka odpędzają intruza.
Co ona wyprawia schowała jajko
Jajko czeka odpędzają intruza.
Co ona wyprawia schowała jajko
Re: MLADÉ BUKY
Dwa krótkie filmiki z dzisiejszego ataku na gniazdo.
Może to zeszłoroczna samiczka, która pod koniec sezonu sparowała się z Bukaczkiem?
Jest to tym bardziej ciekawe, bo --> w Trutnovie pojawiła się dzisiaj samica bez obrączki, którą samiec wyrzucił z gniazda. <--
Może to zeszłoroczna samiczka, która pod koniec sezonu sparowała się z Bukaczkiem?
Jest to tym bardziej ciekawe, bo --> w Trutnovie pojawiła się dzisiaj samica bez obrączki, którą samiec wyrzucił z gniazda. <--
Re: MLADÉ BUKY
Mało dbają o jajko.
Re: MLADÉ BUKY
E tam... dbają, dbają W ubiegłym roku, Betynka, zostawiała jajo na gnieździe w Trutnovie i leciała hen za swoim Kubusiem. To można byłoby nazwać niedbaniem. Proces inkubacji bociany z reguły zaczynają od drugiego jajka.
Tutaj póki co jestem spokojna i jest dobrze, zwłaszcza, że Bukáček jest "weteranem" wprawionym w boju.
Betynka o godz. 21:45 złożyła drugie jajo
Tutaj póki co jestem spokojna i jest dobrze, zwłaszcza, że Bukáček jest "weteranem" wprawionym w boju.
Betynka o godz. 21:45 złożyła drugie jajo
Re: MLADÉ BUKY
Troskliwe boćki o dorobek dbają.
Re: MLADÉ BUKY
Od wczorajszego wieczoru mają trzecie jajo
Inauguracja
Inauguracja
Re: MLADÉ BUKY
Po dłużej nieobecności wróciła Betynka i dała Bukáčkowi wychodne