KRAJEWICE
Re: KRAJEWICE
Nie miałam podglądu, dopiero teraz w nocy.
No cóż... mało co widać, jeden łebek się ruszał, rodzice obecni.
No cóż... mało co widać, jeden łebek się ruszał, rodzice obecni.
Re: KRAJEWICE
Były trzy jajka, są trzy pisklaki.
Re: KRAJEWICE
Dziś są dwa małe. Rodzice się wymienili, było karmienie. Ten po lewej stronie się czymś zadławił - bociek je przykrył!Po chwili odsłonił, młody nadal się męczy. Po 3 godz. jest lepiej, ale nie jest dobrze!....
Re: KRAJEWICE
MINĘŁO PONAD 6 GODZ. (OD 7:16), A ON NADAL SIĘ KRZTUSI!
I wieczorem po 12 godzinach się krztusi.....
I wieczorem po 12 godzinach się krztusi.....
Re: KRAJEWICE
Dziś jest podobnie, choć troszkę dłuższe przerwy ma między tymi napadami.. Tak to nazwałam, bo on przy tym się tak rzuca!
Nie widziałam takiego zjawiska w gnieździe. To było ewidentnie po jedzeniu - jak pisałam w poście.
O tyle jest ciut lepiej, że coś dziś jadł....
Nie widziałam takiego zjawiska w gnieździe. To było ewidentnie po jedzeniu - jak pisałam w poście.
O tyle jest ciut lepiej, że coś dziś jadł....
- Ania-czechy
- Posty: 7355
- Rejestracja: czwartek 22 kwie 2021, 18:26
Re: KRAJEWICE
O niedzielnym poranku, sytuacja z boćkiem podobna.
Re: KRAJEWICE
Już tyle czasu trwa ten kaszel, że żal patrzeć. Jest po godz.18, nadal te same objawy.....
Re: KRAJEWICE
Chory maluszek po 3 dniach męczarni odszedł...jeszcze jest w gnieździe. Przyniesiona gałązka go zasłania.
Drugi je śniadanie.
Drugi je śniadanie.
Re: KRAJEWICE
Noc deszczowa i burzowa! Sucha ściółka się przyda.
Re: KRAJEWICE
Zmiana rodziców i karmienie.