SÁGVÁR
Re: SÁGVÁR
Pajączek to chyba córka Tekli, bo taka chuda - jeszcze młoda pewnie
Po południu jajka były często liczone i wietrzone - pogoda dopisała.
Po południu jajka były często liczone i wietrzone - pogoda dopisała.
Re: SÁGVÁR
Czysto w dołku musi być.
Re: SÁGVÁR
Miękko też musi być.
Re: SÁGVÁR
Coś fioletowego przyniósł,oby to nie sznurek.
Re: SÁGVÁR
Przytulanka czeka na "dzieci".
Re: SÁGVÁR
Lubi przytulanka tę kamerkę albo pozować
Wymiana rodziców.
Wymiana rodziców.
Re: SÁGVÁR
Przyniósł samiczce dużo suchej trawy i położył przy niej.
Re: SÁGVÁR
Są bardzo przemoczone. Jajka ułożone w literkę V.
Tatuaż jest niezmywalny, deszcz go nie usunął. To musiał być firmowy salon.
Tatuaż jest niezmywalny, deszcz go nie usunął. To musiał być firmowy salon.
Re: SÁGVÁR
Dziś mija miesiąc od 1 jajka, a więc już niebawem....
Re: SÁGVÁR
Wiało dzisiaj trochę, lekko uniosło samicy lewą stronę po powrocie samca.
Zamieniają się regularnie, znosiły na gniazdo ściółkę i gałęzie. Wiedzą co się zbliża.
Samiec z nudów na swojej zmianie, zaglądnął chyba w każdą szparę na gnieździe.
Zamieniają się regularnie, znosiły na gniazdo ściółkę i gałęzie. Wiedzą co się zbliża.
Samiec z nudów na swojej zmianie, zaglądnął chyba w każdą szparę na gnieździe.