SPOTKANIA Z PRZYRODĄ
Re: SPOTKANIA Z PRZYRODĄ
Witam cieplutko
Aniu, ta niebieska roślinka jest z łączki - wyszukałam, że to ostróżka polna. Żeby fotkę zrobił Busik, byłaby czytelniejsza. Kwiatki - jak widzisz- mają główki skierowane w dół.....musiałabym się położyć, żeby pstryknąć
Cieszy mnie ta łączka w różnych miejscach wysiana, tam nawet teraz zakwita maczek czy chaber.
Ty masz na skraju lasu piękne kwiaty - te białe i różowe podobne do storczyków. Liść chwali się gęstym unerwieniem i.....ciut jesiennym kolorem. No tak - zacznie się powoli....
Zaś w lesie skojarzyła mi się długa broda leśnego dziadka, a huby to ozdoby
Żywica kapie i pachnie na pewno. No i grzybki, a tuż przy nich żarłoczny ślimak, któremu nawet od moich róż kolce nie przeszkadzały, smakowały!....Ale cóż - przyroda
Nie pamiętam, jakie cebulki posadziłam przed tarasem - fakt, że dopiero wiosną, teraz jeden się rozwija. Szukam i wszystko mi mówi, że to lilia, ale to nie tak - podobny jest do frezji ogrodowej - liście szabelkowate, a i kwiaty też. Może Ty Aniu znajdziesz nazwę?
I jeszcze coś ciekawego. Lubię fotografować księżyce, jak wiecie. Wczorajszy wyglądał tak
Ponieważ byłam ciekawa, dlaczego tak (bez kolorowania, tego nigdy nie robię) - wyczytałam w googlach, że taka pełnia bywa w sierpniu i nazwana jest "księżycem jesiotrów". Oto fotka z ubiegłego roku z googli.(mój nad Kościanem miał intensywniejszy kolor - pokazano dużo zdjęć na TVN 24)
Życzę miłego dnia
Aniu, ta niebieska roślinka jest z łączki - wyszukałam, że to ostróżka polna. Żeby fotkę zrobił Busik, byłaby czytelniejsza. Kwiatki - jak widzisz- mają główki skierowane w dół.....musiałabym się położyć, żeby pstryknąć
Cieszy mnie ta łączka w różnych miejscach wysiana, tam nawet teraz zakwita maczek czy chaber.
Ty masz na skraju lasu piękne kwiaty - te białe i różowe podobne do storczyków. Liść chwali się gęstym unerwieniem i.....ciut jesiennym kolorem. No tak - zacznie się powoli....
Zaś w lesie skojarzyła mi się długa broda leśnego dziadka, a huby to ozdoby
Żywica kapie i pachnie na pewno. No i grzybki, a tuż przy nich żarłoczny ślimak, któremu nawet od moich róż kolce nie przeszkadzały, smakowały!....Ale cóż - przyroda
Nie pamiętam, jakie cebulki posadziłam przed tarasem - fakt, że dopiero wiosną, teraz jeden się rozwija. Szukam i wszystko mi mówi, że to lilia, ale to nie tak - podobny jest do frezji ogrodowej - liście szabelkowate, a i kwiaty też. Może Ty Aniu znajdziesz nazwę?
I jeszcze coś ciekawego. Lubię fotografować księżyce, jak wiecie. Wczorajszy wyglądał tak
Ponieważ byłam ciekawa, dlaczego tak (bez kolorowania, tego nigdy nie robię) - wyczytałam w googlach, że taka pełnia bywa w sierpniu i nazwana jest "księżycem jesiotrów". Oto fotka z ubiegłego roku z googli.(mój nad Kościanem miał intensywniejszy kolor - pokazano dużo zdjęć na TVN 24)
Życzę miłego dnia
- Ania-czechy
- Posty: 7337
- Rejestracja: czwartek 22 kwie 2021, 18:26
Re: SPOTKANIA Z PRZYRODĄ
Gamo, dzięki Ci za wspaniałe, białe kwiaty!
Pomyślałam o liliowcu, lecz to chyba ze względu na liście tej roślinki, zakwitła ku Twojej i naszej radości piękna, wspaniale pachnąca ogrodowa frezja!
Gratuluję pięknych zdjęć, również zdjęcia ciekawego koloru księżyca!
Gamo, w zdjęciach księżyca jesteś niezawodna!
Takie wieczorne podglądanie na pewno robi wrażenie, zwłaszcza kiedy wokół panuje cisza i pachnie żniwami...
Zanim zakwitną michałki i chryzantemy, będziemy mogli podglądać sporo innych kwiatów, przynoszących radość.
Ostatnio takie spotkałam.
Pomyślałam o liliowcu, lecz to chyba ze względu na liście tej roślinki, zakwitła ku Twojej i naszej radości piękna, wspaniale pachnąca ogrodowa frezja!
Gratuluję pięknych zdjęć, również zdjęcia ciekawego koloru księżyca!
Gamo, w zdjęciach księżyca jesteś niezawodna!
Takie wieczorne podglądanie na pewno robi wrażenie, zwłaszcza kiedy wokół panuje cisza i pachnie żniwami...
Zanim zakwitną michałki i chryzantemy, będziemy mogli podglądać sporo innych kwiatów, przynoszących radość.
Ostatnio takie spotkałam.
- Ania-czechy
- Posty: 7337
- Rejestracja: czwartek 22 kwie 2021, 18:26
Re: SPOTKANIA Z PRZYRODĄ
Po deszczu.
Re: SPOTKANIA Z PRZYRODĄ
Aniu, Ty zawsze znajdziesz ciekawe kwiaty - niebieska hortensja jest rzadko spotykana - u mnie też jakoś się trzyma i dość długo już kwitnie. Cały biały rządek zdjęć bardzo ładny
I pomyśleć, że nie masz ogrodu, a zawsze znajdziesz gdzieś ciekawe okazy
Znalazł się następny Twój post!
Po deszczu zawsze jest ciekawie. Wszystkie Twoje zdjęcia są cudowne! Jeszcze krople nie zdążyły wyschnąć, a Ty poszłaś im na przeciwko . I to z takim pięknym skutkiem! I owady już ciągną do kwiatów, młody ptaszek czeka na rodziców (tak mi się wydaje), liście z kropelkami, owocki - symbol późnego lata, ale urocze. Najwspanialsza jest chyba królowa kwiatów Piękny ma kolor
U mnie bez deszczu dziś i kilka ujęć zrobionych wczoraj - wciąż mnie ciągnie do rabatek z łączką i rudbekiami
I pomyśleć, że nie masz ogrodu, a zawsze znajdziesz gdzieś ciekawe okazy
Znalazł się następny Twój post!
Po deszczu zawsze jest ciekawie. Wszystkie Twoje zdjęcia są cudowne! Jeszcze krople nie zdążyły wyschnąć, a Ty poszłaś im na przeciwko . I to z takim pięknym skutkiem! I owady już ciągną do kwiatów, młody ptaszek czeka na rodziców (tak mi się wydaje), liście z kropelkami, owocki - symbol późnego lata, ale urocze. Najwspanialsza jest chyba królowa kwiatów Piękny ma kolor
U mnie bez deszczu dziś i kilka ujęć zrobionych wczoraj - wciąż mnie ciągnie do rabatek z łączką i rudbekiami
Re: SPOTKANIA Z PRZYRODĄ
Wszystkie moje kwiaty znacie, ale dziś są w deszczu.... A nawet mi grzybki wyrosły
Niebieski kwiat budlei czeka na owady, ale się pochowały przed deszczem...Zaś z jeżówek robią się kłujące "jeżyki".
Niebieski kwiat budlei czeka na owady, ale się pochowały przed deszczem...Zaś z jeżówek robią się kłujące "jeżyki".
- Ania-czechy
- Posty: 7337
- Rejestracja: czwartek 22 kwie 2021, 18:26
Re: SPOTKANIA Z PRZYRODĄ
Gamo,
z całego serca Ci dziękuję za upiększanie wątku wspaniałymi zdjęciami kwiatów!
Jestem pod wrażeniem, zwłaszcza, że wypielęgnowałaś wszystkie cuda które nam prezentujesz przez cały rok, własnymi rękoma.
Gratuluję Ci przepięknego ogrodu!
Dzięki Tobie, również i my mamy okazję cieszyć się wszystkim, co w nim zakwita!
Jeszcze raz dziękuję!
Dzisiaj bez względu na pogodę, poszłam pożegnać sierpień.
z całego serca Ci dziękuję za upiększanie wątku wspaniałymi zdjęciami kwiatów!
Jestem pod wrażeniem, zwłaszcza, że wypielęgnowałaś wszystkie cuda które nam prezentujesz przez cały rok, własnymi rękoma.
Gratuluję Ci przepięknego ogrodu!
Dzięki Tobie, również i my mamy okazję cieszyć się wszystkim, co w nim zakwita!
Jeszcze raz dziękuję!
Dzisiaj bez względu na pogodę, poszłam pożegnać sierpień.
Re: SPOTKANIA Z PRZYRODĄ
Aniu - nie boimy się deszczu, jak widać po Twoich fotkach. Piękne zrobiłaś! Żołędzie w dużej kropli - cudeńko!
Wszystkie inne zachwycają oko - wielkie brawka
Ten na biało kwitnący krzew to dereń - wieść dla Busika - on kwitnie po raz drugi (nie Busik, a dereń )
Jesienią (tak w październiku, jak zgubi liście) ma czerwone gałązki, wtedy można je ciąć i wsadzać bezpośrednio do ziemi i podlać
Po deszczach u mnie dziś słoneczko i trochę chmur, a więc wrzesień witamy słońcem - i niech tak będzie!
Po deszczu mam w ogrodzie grzybo- oglądanie i kilka jesiennych liści....
I jeszcze - jak zwykle
Jeszcze są młode kwiatki jeżówek i te, które już kłują, jak jeże
Wszystkie inne zachwycają oko - wielkie brawka
Ten na biało kwitnący krzew to dereń - wieść dla Busika - on kwitnie po raz drugi (nie Busik, a dereń )
Jesienią (tak w październiku, jak zgubi liście) ma czerwone gałązki, wtedy można je ciąć i wsadzać bezpośrednio do ziemi i podlać
Po deszczach u mnie dziś słoneczko i trochę chmur, a więc wrzesień witamy słońcem - i niech tak będzie!
Po deszczu mam w ogrodzie grzybo- oglądanie i kilka jesiennych liści....
I jeszcze - jak zwykle
Jeszcze są młode kwiatki jeżówek i te, które już kłują, jak jeże
Re: SPOTKANIA Z PRZYRODĄ
Wczorajsze chmurki tuż po zachodzie słońca z balkonu pstryknięte.
- Ania-czechy
- Posty: 7337
- Rejestracja: czwartek 22 kwie 2021, 18:26
Re: SPOTKANIA Z PRZYRODĄ
Gamo, Twoje zdjęcia grzybów i kwiatów są piękne!
Ujęcia kwiatów - profesjonalne!
Gratuluję serdecznie!
Dziękuję Ci za wspaniałe niebo!
To piękne widowisko jest ucztą dla duszy!
Do Twoich uroczych zdjęć, taki wierszyk znalazłam:
"Kiedy dzień spotyka się z nocą,
gdy zmierzch skrzydła rozkłada nad ziemią
zorze błękit nieba rozzłocą
i podpalają chmury czerwienią."
https://www.google.cz/search?q=wierszyk ... ahUKEwihtP
Wrześniowemu podglądaniu przyrody, towarzyszyło nieśmiałe słońce.
Ujęcia kwiatów - profesjonalne!
Gratuluję serdecznie!
Dziękuję Ci za wspaniałe niebo!
To piękne widowisko jest ucztą dla duszy!
Do Twoich uroczych zdjęć, taki wierszyk znalazłam:
"Kiedy dzień spotyka się z nocą,
gdy zmierzch skrzydła rozkłada nad ziemią
zorze błękit nieba rozzłocą
i podpalają chmury czerwienią."
https://www.google.cz/search?q=wierszyk ... ahUKEwihtP
Wrześniowemu podglądaniu przyrody, towarzyszyło nieśmiałe słońce.
Re: SPOTKANIA Z PRZYRODĄ
Aniu, bardzo Ci dziękuję za piękną strofkę wiersza....bardzo lubię poezję, a zwłaszcza o przyrodzie - Ty na pewno tak samo
Już późne lato, a mi gdzieś się plącze fragment wiersza J. Ficowskiego:
" Jeszcze słońce o południu tak potrafi przypiec,
jakby to nie wrzesień rządził, lecz upalny lipiec.
Ale już chłodniejsze noce, niż bywało w lecie.
Liściom – żółknąć czas,
a ptakom za morze odlecieć..."
Aniu, masz szczęście spotykać na kwiatach budlei motyle, a zwłaszcza rusałkę admirała. Wszystkie kwiaty są piękne - i jak tu nie kochać lata....
Moje dzisiejsze liście jarzębiny
A to niespodzianka. Jeszcze wczoraj moja poczwarka wyglądała tak, jak 2 tygodnie temu.
A dziś
Już późne lato, a mi gdzieś się plącze fragment wiersza J. Ficowskiego:
" Jeszcze słońce o południu tak potrafi przypiec,
jakby to nie wrzesień rządził, lecz upalny lipiec.
Ale już chłodniejsze noce, niż bywało w lecie.
Liściom – żółknąć czas,
a ptakom za morze odlecieć..."
Aniu, masz szczęście spotykać na kwiatach budlei motyle, a zwłaszcza rusałkę admirała. Wszystkie kwiaty są piękne - i jak tu nie kochać lata....
Moje dzisiejsze liście jarzębiny
A to niespodzianka. Jeszcze wczoraj moja poczwarka wyglądała tak, jak 2 tygodnie temu.
A dziś