KOCSER

[Kalinka]

Karmienie przed wieczorem, coś tam podjadły.
Tylko one chyba się rzadko zamieniają, nie mogłam utrafić.

[Michasia]

Wcześnie wyleciał ,jeszcze nie przyniósł śniadania ,czwórka młodych musi poczekać.

[Gama]

Przyleciał posiłek. Jeden z maluszków "w drugim rzędzie" miał początkowo kłopot, ale dostał się też do talerza. Wszystkie są najedzone.

[Michasia]

Bądź dzielny maluszku.

[Michasia]

Jest nadal czwórka .

Kruszynkę w środku ogrzewają.

[Gama]

Czekamy - tato poleciał po jedzenie....
Długo zbierał, ale nazbierał!
Było dużo dań, wszystkie na małe dziobki!

[Gama]

Po południu - wymiana rodziców, prysznic, woda do dziobków i dużo jedzenia!

[Gama]

Wymiana rodziców i posiłek. Długie i uciążliwe zrzucanie posiłku....jakieś krety, czy co - nie wiem, bo nie widać!

[Gama]

Wczesne śniadanie!

[Michasia]

Chować się pod parasol bo zaczęło padać.