BOLEŠOV

[Gama]

Teraz się na nas pogniewał i siedzi tyłem.....

Teraz są dwa boćki.

[Ania-czechy]

Ale miło o poranku!

Nawet śniadania nie podali i znikli!

16:16


Ani my nie wiemy, gdzie się rodzice i brat podziali.

[Gama]

Ani brata, ani rodziców nie widać - nie wiem, czy on w ogóle coś jadł...

[Ania-czechy]

I dzisiaj samotny.

Ach, jak mi go żal!

[Gama]

Aniu, koleżanka z bocianiej grupy z FB wczoraj pod wieczór widziała, że jeden z rodziców karmił młodego.
Ale ja się boję o niego, czy go nie zostawią...

***********************


!2:40 - poleciał chyba

Przyleciał rodzic i czeka....

[Gama]

Przyleciał drugi rodzic...

[Ania-czechy]

Gamo, może i młody do nich dołączy?

[Gama]

Teraz jest młody, ale nie wiem, czy się spotkał z nimi, miałam przerwę internetową....

[Gama]

Poranek.

Nie było go 3 minuty...

[Ania-czechy]

Przed południem.

18:30


Jaki smutny widok!