MLADÉ BUKY
- Ania-czechy
- Posty: 7053
- Rejestracja: czwartek 22 kwie 2021, 18:26
Re: MLADÉ BUKY
Po 17-tej taki obrazek. Może to ten bociek po urazie nogi?
Re: MLADÉ BUKY
To właśnie bociek z urazem nogi. Wygląda to podobnie, jak u nas w S. Miał kłopot ze wstaniem..
Po 19 zastałam go leżącego - chciał wstać, ale nie dał rady.... Z tego, co przez tłumacza czytałam na czacie - on ma gdzieś ranę od blachy czy jakiegoś narzędzia - to go bardzo boli. Widzę, że chciałby koniecznie wstać, ale nie może. Wydaje mi się, że byłby gotowy do zabrania z gniazda do jakiegoś Ośrodka, bo i tak nie poleci nigdzie w tym roku.....
Po 19 zastałam go leżącego - chciał wstać, ale nie dał rady.... Z tego, co przez tłumacza czytałam na czacie - on ma gdzieś ranę od blachy czy jakiegoś narzędzia - to go bardzo boli. Widzę, że chciałby koniecznie wstać, ale nie może. Wydaje mi się, że byłby gotowy do zabrania z gniazda do jakiegoś Ośrodka, bo i tak nie poleci nigdzie w tym roku.....
Re: MLADÉ BUKY
Prawie 3 godziny był na łąkach.
- Ania-czechy
- Posty: 7053
- Rejestracja: czwartek 22 kwie 2021, 18:26
Re: MLADÉ BUKY
Po 11-tej gniazdo puste.
Nie wiem czy obok stojący bocian to rodzic, czy młody.
W czasie, kiedy bociany już latają, nie wiemy czy i jak, dałoby się coś zrobić.
Na czacie nie znalazłam informacji, dotyczącej kalekiego bociana.
Po chwili poleciał i bocian, odpoczywający w pobliżu gniazda.
11:26
Młody wrócił.
Oj, nie jest dobrze!
13:45
Na czacie jest też informacja.
Sytuacja jest obserwowana i w razie potrzeby będziemy reagowali. Prosimy o cierpliwość.
Nie wiem czy obok stojący bocian to rodzic, czy młody.
W czasie, kiedy bociany już latają, nie wiemy czy i jak, dałoby się coś zrobić.
Na czacie nie znalazłam informacji, dotyczącej kalekiego bociana.
Po chwili poleciał i bocian, odpoczywający w pobliżu gniazda.
11:26
Młody wrócił.
Oj, nie jest dobrze!
13:45
Na czacie jest też informacja.
Sytuacja jest obserwowana i w razie potrzeby będziemy reagowali. Prosimy o cierpliwość.
- Ania-czechy
- Posty: 7053
- Rejestracja: czwartek 22 kwie 2021, 18:26
Re: MLADÉ BUKY
Po południu nie spotkałam nikogo.
18:48
18:48
Re: MLADÉ BUKY
Żaden bociek nie przyleciał na noc do dużego gniazda. Nocowali rodzice w drugim gnieździe.
Od rana do godz.13.20 okaleczony młody też się nie pokazał - rodzice czuwają...
Od rana do godz.13.20 okaleczony młody też się nie pokazał - rodzice czuwają...
- Ania-czechy
- Posty: 7053
- Rejestracja: czwartek 22 kwie 2021, 18:26
Re: MLADÉ BUKY
Jeden już poleciał.
Re: MLADÉ BUKY
Kalekiego młodego boćka Ania widziała ostatni raz w czwartek po południu. Od piątku rana go nie ma...
Dzisiejszą noc rodzice spędzili w drugim gnieździe, do godz. 16.30 (teraz) nie zajrzał żaden do gniazda...
Młody chyba już nie ma sił dofrunąć...
Dzisiejszą noc rodzice spędzili w drugim gnieździe, do godz. 16.30 (teraz) nie zajrzał żaden do gniazda...
Młody chyba już nie ma sił dofrunąć...
- Ania-czechy
- Posty: 7053
- Rejestracja: czwartek 22 kwie 2021, 18:26
Re: MLADÉ BUKY
Nadchodzi wieczór a bocianów nie widać.
Re: MLADÉ BUKY
Boćki przyleciały wczoraj ok.20.30
Dziś już są - ale młodego chorego niestety nie ma.....
Dziś już są - ale młodego chorego niestety nie ma.....